Internetowe znajomosci

Nyu

Co sądzicie o takich znajomościach przez internet? Np. przez czata, forum albo komunikator? Macie wirtualnych znajomych czy może jesteście przeciwni takiej przyjaźni?

Sadie

Moja opinia...
Łatwo sie na tym przejechać.
Zasmakowałam każdej możliwej opcji internetowego życia począwszy od znajomości skończywszy na dłuuuuuuuuuugim i pięknym związku...
Ja nie jestem przeciwna zawieraniu takich znajomości... jednak trzeba uważać, nie brać wszystkiego na serio i podchodzić do pewnych rzeczy z dystansem...

P.

Cóż bardzo podobają mi się znajomości przez internet. Można poznać naprawdę ciekawych ludzi. Ponad rok temu poznałem dziewczynę, z którą do dziś mam dobry kontakt. Nawet raz wysłałem jej kartkę z wycieczki...

A ponad dwa lata temu poznałem kolegę, grając w grę internetową. Można porozmawiać bez zobowiązań na różne tematy...

Nyu

Poznałam przez neta kilku wspaniałych ludzi bez których teraz nie wyobrażam sobie życia. Nie mieszkamy blisko ale prawie codziennie do siebie dzwonimy.
Przez internet odnowiłam wiadomośći z starym znajomym który wyjechał za granice.
Jestem na tak jeżeli chodzi o takie znajomości ale trzeba uważać żeby nie trafić na jakiegoś pedofila....

Dora

Ja mam dużo znajomych z neta i bez nich nie wyobrażam sobie życia.
Codziennie z nimi gadam

Podobają mi się znajomości przez internet. Jestem całkowicie na tak.

Akane

jasne, czemu nie.
jest parę takich dziewczyn, z którymi dzielą mnie kilometry... są ode mnie o 2-3 lata starsze, ale zawsze gdy pytam, piszą, że je to nie obchodzi...
mam pewność, że nie wygadają się nikomu, kogo znam... świetnie się dogadujemy.
i zawsze jeden tekst... "cholerne kilometry!"
z jedną z nich spotkam się w wakacje. o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem...

ale nie mogłabym być w związku przez internet...

czyli i tak i nie.

Nyu

w związku przez internet też nie mogłabym być...

P.

Cóż w związku przez internet nie byłem, lecz raczej w związku przez telefon komórkowy... u kuzynki w wakacje poznałem dziewczyne no i chodziliśmy ze sobą i wróciłem do domu, ale codziennie dzwoniliśmy do siebie... po roku zerwałem z nią...

Sadie

No ja też już w związku przez neta nie jestem. Trochę żałuję, że byłam i trochę nie. Jednak co jak co, ale jak jest się bliżej, to wszystko idzie łatwiej...

Lennves

Mam takie znajomości... Poznałam chyba 3 lata temu pewną dziewczynę(Olgę) jakiś czas temu przestałyśmy się kontaktować. Ale ostatnio znowu zaczęłyśmy pisać Smile

Dodence

Ja mam 2 kumpele ktore poznalam przez neta i przyjaznimy sie od 2 lat. To piekne, ale faceta przez Internet poznac bym nie chciala.

Lennves

Ja raczej też.(gdybym była starsza) . No i oczywiście osoby z forum są moimi internetowymi znajomościami.

SataniKa

Znajomości przez neta fajna rzecz. Ale może tak samo szybko ta znajomość 'umrzec' jak się narodzić. Jak narazie mam dwie świetne kumpele poznane przez internet ponad 2 lata temu i jest dobrze. Nie wiem co bym bez nich czasem zrobila.

Lennves

Jakoś pare dni temu poznałam taką Asię. Dobrze się nam pisze. Mam nadzieję że będziemy się nadal kontaktować.

Green

Ja poznałam chłopaka przez internet no i .... sami wiecie

on uważał, że będziemy razem cale życie itp ale nigdy mnie nie widział... twierdził, że będzie do mnie przyjeżdżać itp a dzieli nas 500km

powiedziałam mu, że to nie ma i nie będzie miało sensu... On zrozumiał i teraz mam super kumpla na drugim końcu polski

Fantasmagoria

Przeciwko takiemu zawieraniu znajomości nie mam nic z tym że z zachowaniem zdrowego rozsądku. Można poznać fajny ludzi ale można i trafić bardzo niefajnie...chociaż to chyba tak samo jak w życiu realnym bo nawet tutaj nie wiadomo kogo na naszej drodze spotkamy...
Znam kilka osób które poznałam właśnie przez internet i nie zamieniłabym ich na żadne inne

P.

Ja jestem w trakcie zawierania znajomości przez mail z czternaastoletnią dziewczyną z .......Japonii.

Bardzo interesuje się obcymi krajami i wypytuje mnie o Polskę,
a ja nie wiem co jej napisać. Napisałem jej, że jest dużo lasów i jezior.
Bardzo jej się ta informacja spodobała, gdyż "She loves nature".
Potem napisałem jej, że w moim mieście jest sporo jezior i lasów. I wspomniałem coś o Chopinie, gdyż podobno oni go znają.
I na koniec dołączyłem sporo fotek z różnych miejsc w polsce i zaproponowałem naukę języka polskiego (może w zamian pomoże mi z japońskim).

EDIT.

Dostałem od niej odpowiedź... Powiedziała, że zna Chopina (pewnie wszyscy japończycy go znają w przeciwieństwie do polaków Smile

).
Przesłała mi kilka zdjęć miejsca w którym mieszka...

SataniKa

Aaaaa ale tam pięknie! Zazdroszcze jej...

Dora

No pieknie tam. Chciałabym tam mieszkać Wink

P.

Na obecną chwilę dostałem maila od 3 osób z japonii. Mam nadzieję, że nawiąże z nimi bliższe kontakty.

Lennves

Ale masz fajnie. A po jakiemu z nimi piszesz?

P.

Po angielsku.

Syaoran

I jak tam twoje kontakty?
Jacyś nowi znajomi z Japonii?

P.

Już z tamtymi osobami nie utrzymuję kontaktu... Poszukuje zaś nowych osób... Sk8erGirl wie o co chodzi Smile

vesper

znajomości ok, jednak związki przez internet (w sensie ludzie poznają się na jakimś czacie, zaczynają ze sobą gadać, w życiu nie widzieli się na oczy a już się bardzo kochają i będą ze sobą 'na zawsze') to już przegięcie