Autor |
Wiadomość |
Colleen |
Wysłany: Śro 16:27, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Moi tam zadnych szlabanow czy czegos takiego nie stosuja tylko za np. dobre swiadectwo cos tam dostane A prace domowe to czasami robie sama czasami spisuje (ale to zazwyczaj matma) I wychodzą mi z tego świadectwa z paskiem czerwonym oczywiście |
|
|
P. |
Wysłany: Nie 13:00, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
U mnie jest troche inaczej bo w podstawówce miałem średnią ~4.5, a w gimnazjum mam ~5.0 (w tym roku 5.0 a w poprzednim roku 4.92) i stawiają mi coraz wyżej poprzeczke. |
|
|
~~!Kaśka!~~ |
Wysłany: Nie 12:52, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
Moi też nie stosują żadnych metod. ,,Kasiu! Znowu masz świdectwo z paskiem i znowu nagrodę w konkursie?! Jesteśmy z ciebie dumni..." |
|
|
wega |
Wysłany: Nie 13:31, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
Hmm.. to mówią żebym miała nie niższą średnią niż 5.0 ale najlepiej byo jakbym miała wyższą,...bo nie będzie kompa ... |
|
|
P. |
Wysłany: Czw 21:35, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
Mi pozwalaja na odrabianie lekcji na przerwach, ale nie moge sciagac tylko samemu robic (mi to pasuje). |
|
|
Akane |
Wysłany: Czw 21:14, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
Piter napisał: |
Amber napisał: | Moja mama nie stosuje żadnych taktyk... Uczę się dobrze a przez 3 lata nie odrobiłam ŻADNEJ pracy domowej z matematyki. Wszystko spisywałam I pobiłam rekord szkoły, bo jeden chłopak miał kiedyś 5 minusów za nieodrobienie pracy a ja 15 xD |
Ja nigdy nie odrabioam zadań domowych w domu i nigdy nie spisuje. Zawsze zadania domowe odrabiam w szkole. |
Ja też w szkole następnego dnia od koleżanki na oczach nauczycielki |
|
|
P. |
Wysłany: Czw 19:14, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
Amber napisał: | Moja mama nie stosuje żadnych taktyk... Uczę się dobrze a przez 3 lata nie odrobiłam ŻADNEJ pracy domowej z matematyki. Wszystko spisywałam I pobiłam rekord szkoły, bo jeden chłopak miał kiedyś 5 minusów za nieodrobienie pracy a ja 15 xD |
Ja nigdy nie odrabioam zadań domowych w domu i nigdy nie spisuje. Zawsze zadania domowe odrabiam w szkole. |
|
|
Nyu |
Wysłany: Czw 18:57, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
Moi rodzice raczej nie mają żadnych taktyk |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 18:50, 22 Cze 2006 Temat postu: Oooo... |
|
A moje mama powiedziała, że jak będę miała średnią powyżej 4.2 to dostane jej miesięczne stypendium ze studiów (620zł) no ale niestety skoczyłam ze średnią 4.15:((( |
|
|
Dodence |
Wysłany: Czw 17:00, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
a wiec komputer tylko w weekendy, haslo na komputer i telewizor |
|
|
vesper |
Wysłany: Czw 16:45, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
to gratuluję Amber :D ja też rzadko kiedy odrabiam zadanie, nie tylko z maty ale zawsze sie od kogoś odpisze :). a moi rodzicie nie mają taktyki, jak złapię zła ocenę to mam szlaban i tyle (ale szybko o nim zapominają ^^) |
|
|
Akane |
Wysłany: Czw 16:41, 22 Cze 2006 Temat postu: |
|
Moja mama nie stosuje żadnych taktyk... Uczę się dobrze a przez 3 lata nie odrobiłam ŻADNEJ pracy domowej z matematyki. Wszystko spisywałam I pobiłam rekord szkoły, bo jeden chłopak miał kiedyś 5 minusów za nieodrobienie pracy a ja 15 xD |
|
|
P. |
Wysłany: Czw 14:37, 22 Cze 2006 Temat postu: Taktyki rodziców |
|
Jakie sa taktyki rodziców na to, zebyscie mieli jak najlepsze oceny w szkole.
Moja mama powiedziala, ze jesli bede mial srednia 5.0 to dostane nowy komputer i udalo sie (dostane w sierpniu). |
|
|