Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Colleen
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Town
|
Wysłany: Pon 14:06, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
może ktoś przedziurawił łózko nożyczkami łóżko powietrzne, koleś wyleciał w powietrze, rąbnął o sufit i się zabił albo to było łózko wodne i siła wody po przedziurawieniu zabiła tego kolesia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vesper
Wolna jak marzenia
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Pon 17:19, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
utopił się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
P.
onii-san
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 3496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Pią 16:28, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Erin zgadła. Kolo sie utopił po przebiciu łóżka wodnego.
Fajna śmierć co nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dodence
Most Wanted Girl
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kontekstu
|
Wysłany: Nie 13:14, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
tak tak. ale ja cos nie moge nigdy zgadnac. niech ktos zapoda zagadke to sprobuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OD ANIOŁÓW
|
Wysłany: Pon 16:52, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Wieczorem, od strony podwórza, na pierwsze piętro domu wchodzi po drabinie złodziej. Spogląda dyskretnie przez szybę do pokoju i w półmroku widzi leżącego w łóżku Johna Smitha, który nie śpi. Spokojnie wyciąga nóż do szkła, wycina otwór w szybie i wchodzi do pokoju. Cały czas patrzy na Johna, a John na niego. Złodziej bez zbytniego pośpiechu otwiera wszystkie szuflady i nagle znajduje małą szkatułkę, a w niej cenne klejnoty, od wielu lat należące do rodziny Johna Smitha. Bez nerwów wkłada je do kieszeni i wychodzi przez okno.
Dlaczego John Smith nie reaguje? John, że jest w pełni zdrowy, nie ma żadnych problemów psychicznych, ma w pełni sprawne wszystkie zmysły, nie jest związany, nie zna złodzieja!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Colleen
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Town
|
Wysłany: Pon 17:16, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
John to niemowlak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dodence
Most Wanted Girl
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kontekstu
|
Wysłany: Pon 18:13, 25 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
tez mi sie wydaje ze john to niemowle
|
|
Powrót do góry |
|
|
vesper
Wolna jak marzenia
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Sob 16:01, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
to jest dobra odpowiedź. nie ja to zadałam co prawda, ale kiedyś juz to czytałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dodence
Most Wanted Girl
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z kontekstu
|
Wysłany: Sob 22:16, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
a skad wy to bierzecie ja jakos nie moge znalezc czegos takiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vesper
Wolna jak marzenia
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Sob 23:38, 30 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wystarczy w google wpisać zagadki logiczne ;). miałam kiedyś taka fajną stronę z takimi zagadkami, ale nie pamiętam adresu
natępna zagadka:
Pewien bogaty szejk chcąc wydać córkę za mąż, obiecał ją temu kto wygra konkurs o nietypowych regułach. Każdemu ze śmiałków podarował wielbłąda i ogłosił że zwycięży ten, czyj wielbłąd dotrze ostatni do oazy odległej o trzy dni drogi. Na tym polegało udziwnienie. Po ogłoszeniu reguł konkursu udał się tan swoim Jeepem, by oczekiwać na zwycięzców. Po trzech dniach, ku swojemu zdziwieniu zobaczył szybko zbliżających się konkurentów. Każdy z nich na rozpędzonym wielbłądzie, poganiał go czym tylko mógł. Jak to możliwe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
P.
onii-san
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 3496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Wto 20:38, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm.......................a może nie jachali na swoich wielbłądach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
vesper
Wolna jak marzenia
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Wto 21:15, 03 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
dobrze, zamienili się wielbłądami
|
|
Powrót do góry |
|
|
P.
onii-san
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 3496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Śro 14:13, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Cegła waży kilogram i pół cegły. Ile waży cegła?
|
|
Powrót do góry |
|
|
vesper
Wolna jak marzenia
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Śro 15:11, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kilogram i pół cegły
|
|
Powrót do góry |
|
|
P.
onii-san
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 3496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Śro 16:28, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi o dokładną wagę cegły w kilkogramach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vesper
Wolna jak marzenia
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Śro 22:54, 04 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
2 kg bo: cegła waży kilogram i pół cegły, to pół cegły waży kilogram. na cegłę składają się dwie połówki czyli 2 kg
|
|
Powrót do góry |
|
|
P.
onii-san
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 3496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Wto 17:56, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze....
Zapodaj zagadke...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lea
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: OD ANIOŁÓW
|
Wysłany: Nie 17:08, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
vasper dajesz, j chce rozwiazywać!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
vesper
Wolna jak marzenia
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 1820
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zabrze
|
Wysłany: Pon 22:40, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
W pewnym zadaniu wzięło udział 3 panów ustawionych w rzędzie, w taki sposób, że ostatni z nich widział 2 panów przed sobą, środkowy widział jednego pana przed sobą, a pierwszy nie widział żadnego. W niewidocznej dla nich skrzyni znajdowało się 5 czapek - 2 białe i trzy czarne. Asystent losuje czapeczki i nakłada każdemu z 3 panów na głowę, w taki sposób, że nie widzi on własnej czapeczki. Ostatniemu z nich zadano pytanie jaką czapkę ma na głowie. On spojrzał na dwóch panów przed nim i odpowiedział "Nie wiem". Środkowemu zadano to samo pytanie. On spojrzał na pana przed sobą i też odpowiedział "Nie wiem". Zadano to samo pytanie pierwszemu z panów, a on przemyślawszy odpowiedzi poprzedników powiedział, że wie jakiego koloru czapkę ma na głowie. Jak do tego doszedł?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Syaoran
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Castle of Darkness
|
Wysłany: Sob 0:45, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Gdyby 2 pierwszych dostało białe czapki to trzeci wiedziałby, że ma czarną. Czyli mogli mieć 2 czarne lub czarną i białą. Wobec tego jeden z dwóch pierwszych na pewno będzie miał czapkę czarną. gdyby pierwszy miał białą to drugi na pewno by miał czarną, a skoro on nie wiedział jaką ma to znaczy że pan pierwszy miał czarną
|
|
Powrót do góry |
|
|