nauka

Nyu

No więc jestem ciekawa czy Wy w ogóle się uczycie? Czy może chodzi Wam tylko o to by przejść z klasy do klasy? Wink

P.

Ja właściwie nigdy się nie uczyłem. W gimnazjum na dodatek zaprzestałem odrabiać prace domowe. W LO nadal nie uczę się i nie odrabiam zadań domowych i muszę powiedzieć, że jest bardzo trudno. Ale nie potrafię zmusić się do nauki.

Nyu

tak samo jak ja... nauka to dla mnie zło i to ogromne, jak sobie pomyślę, że mam coś wkuć to już mam dość. w tym roku wszystko polegało na ściąganiu albo powiedzeniu 'nie umiem' no i sobie dorobiłam --' i muszę teraz poprawiać żeby zdać xD ale nie jest źle chyba

vesper

ja mam to szczęście że dużo zapamiętuję z lekcji, i nie muszę jakoś specjalnie kuć żeby mieć dobre oceny

a zadań domowych to nigdy nie odrabiałam, zawsze odpisuję jak coś (;

Nyu

można pamiętać z lekcji jak się jeszcze na tej lekcji słucha xD

P.

Ja na lekcjach słucham XD

SataniKa

a ja śpie. więc nie słucham. ; ]

Sadie

Na lekcjach słucham sporadycznie (polski i niemiecki gdy profesor zaczyna nam w różnych językach mówić Razz

), uczę się tylko na semestr lub zakończenie roku, żeby z jakąś tam w miarę średnią wyjść a zadania to tylko z polskiego i angielskiego robię Smile

P.

Heh... ja raczej z niczego zadań domowych nie robie. A trzeba w końcu zacząć się uczyć żeby matura jakoś poszła.